Notes cz.14 Stacja benzynowa. Manic Street Preachers

Jak ta jajecznica pachnie. Obok smakowicie wypieczony bekon. Chrupiące bułeczki, chyba jeszcze ciepłe. Kiełbaski różnej maści, w cebulce, lub bez. Sery, piętrzące się na żółto i biało. Kto tak pieczołowicie to sobie nakłada na talerz te smakowitości? No sam bym nie uwierzył. James.

Więcej

Notes cz.13 – Tak sobie klęczę :)

Znowu klęczę. Tym razem przed hotelem Qubus w moim rodzinnym mieście. Jak pięknie klęczę. Ha! Tym razem mam ochotę na to. I to jaką! W moim kierunku idzie James Dean Bradfield. Idzie? Mam wrażenie, że sunie delikatnie na jakimś zabłąkanym obłoku.

Więcej