Dlaczego nie jebie ŁKS-u? Przed derbami.

Dlaczego nie jebie ŁKS-u? Przed derbami.

Byłem w sobotę na meczu. Na meczu, którego piękno nie miało swojego źródła tylko w wydarzeniach na murawie. Byłem na meczu, który przepięknie rozgrywał się również na trybunach. Czasem sielankę rozbijał jednak jeden okrzyk – Jebać ŁKS – z którym nie mogę się zgodzić.

Więcej

Krótka historia zaginionych komiksów. RELAX

Przeglądam antologię opowieści rysunkowych Relax, wydaną przez Egmont. To jak kapsuła czasu, która przypomina dawne chwile. Z każdą planszą wspomnienia odżywają na nowo, przez chwilę szare  obrazy wypełniają się kolorami.

Więcej

Lenin. Katyń. Bolek. Lechu. – historia się plecie.

Od najmłodszych lat interesowałem się historią. Wszystko zaczęło się od książek. To nie zawsze były dzieła naukowe, raczej częściej taka historyczna beletrystyka, książki przygodowe. Wciągały mnie w barwny świat wydarzeń sprzed wieków, pozwalały poznawać naszą przeszłość.

Więcej

Tekst napisany wbrew teorii Hemingwaya :)

Wbrew ambitnym wzorcom filmowym, opiniom krytyków i innych znających się … na wszystkim…. Chciałbym, ba marzyłbym, aby ten film skończył się inaczej. 

Więcej

RFP 13 dla Aliny do Radionewsletter.pl na szybko

Właśnie siedzę kolejny wieczór i piszę trylogię 🙂 RFP13. Nagle wpada email. Bisiu napisz coś bardziej z dotykiem Bisia, coś bardziej osobistego, niż tekst branżowy. No to proszę bardzo :), w końcu nie wszyscy czytują RNL.

Więcej

Z innej beczki – Apolityczność prowadzącego

Fajny list właśnie dostałem: „Dzień dobry. Czy na antenie musi Pan przedstawiać swoje zapatrywania polityczne? Czy to radio musi być tubą lemingów? Apolityczność radiostacji powinna być chyba zachowana. Nie pozdrawiam”

Więcej

Dawid Podsiadło – Nieznośna lekkość śpiewu

Ciężko sklecić kilka słów, kiedy jest się wywołanym do tablicy przez słuchaczy. Prawda jednak jest niepodważalna. Piękna płyta przyleciała niespodziewanie. Nie sposób przejść obok niej obojętnie.

Więcej

Byłem w kinie … niestety :)

Dziś kilka przemyśleń na gorąco, po spotkaniu z kulturą 🙂

Więcej

Króciutko bo słucham i się nie rozpraszam :)

Patrzę w kalendarz i nie mogę uwierzyć, że już prawie miesiąc minął od ostatniego wyziewu „pisactwa” prowadzącego. Tygodnie jakoś znikają pod stopami… mam wrażenie, że na nic nie wystarcza czasu. Może to wina szybko zapadającego zmroku, a może to tylko wytłumaczenie lenistwa. Poniedziałek zderza się z poniedziałkiem 🙂

Więcej

Pozytywny dzień świra czyli RFP12 od kuchni

Najpierw kilka miesięcy przygotowań, a potem szast prast i po wszystkim. Ktoś powiedział, że to takie nasze radiowe Boże Narodzenie. Coś w tym jest. Długie przygotowania i chwila świętowania. Tylko zamiast karpia pizza :).

Więcej